Krystyna Bilska - dialogistka

Forum poświęcone twórcom dubbingu: reżyserom, dialogistom, dźwiękowcom, montażystom itd.
Kretes96
Pierwszy mikrofon
Posty: 126
Rejestracja: 4 lut 2012, o 15:20

Krystyna Bilska - dialogistka

Post autor: Kretes96 » 31 sie 2016, o 14:41

Krystyna Bilska
(11.02.1904 - 1975)

Obrazek

Oto jedyna biografia Bilskiej, jaką udało mi się znaleźć do tej pory (w jednym z numerów Odgłosów, gdy jeszcze żyła - szkoda tylko, że w biografii tej więcej jest o przekładach książek niż o dubbingu).
KRYSTYNA BILSKA
Urodziła się 11 lutego 1904 roku w podłódzkim Zgierzu. Po ukończeniu studiów matematycznych w Uniwesytecie Jagiellońskim i przyrodniczych w Uniwersytecie Warszawskim — poświęciła się pracy pedagogicznej. W okresie międzywojennym była nauczycielką gimnazjalną. Z pracą tłumacza zetknęła się w czasie wojny. Rozpoczęła od przekładów rozpraw i esejów naukowych.

Po wojnie zadebiutowała przekładem „Dzieciństwa” Maksyma Gorkiego, które ukazało się drukiem w 1946 roku, nakładem — łódzkiego jeszcze w ów czas — „Czytelnika”. Ambitna powieść Gorkiego spotkała się z ogrom nym zainteresowaniem polskiego czytelnika, co sprawiło, że w latach 1949—1959 „Dzieciństwo” doczekało się siedmiu kolejnych wznowień. Bilska znakomicie odtwarzając klimat powieści, rychło jako tłumaczka zdobyła rozgłos. W 1949 roku jury Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej bardzo wysoko oceniło ten debiut, wyróżniając właśnie jej przekład „Dzieciństwa”.

W 1952 roku przełożyła „Powiesti i rasskazy” Aleksandra Hercena, które zatytułowała: „Opowiadania” i opublikowała w Państwowym Instytucie Wydawniczym. Ten sam rok przyniósł ze sobą tak że przekład „Wśród ludzi” Gorkiego (Książka i Wiedza), w latach 1953—1956 trzykrotnie wznawiany.
W 1954 roku przełożyła Bilska ostatni tom trylogii wielkiego Rosjanina pt. „Moje uniwersytety”.
W 1956 roku „Dzieciństwo”, „Wśród ludzi” i „Moje uniwersytety” po raz pierwszy zostały scalone w PIW-owskiej edycji „Pism” Gorkiego, złożonej z szesnastu tomów pod redakcją Tad eusza Zabłudowskiego i ze wstępem Leona Kruczkowskiego.
W tej samej edycji ukazała się również, znakomicie przez Bilską przełożona, „Matka”. Powieść ta rychło weszła do kanonu szkolnej lektury, co z kolei wpłynęło na jej w znowienie w roku 1957.

Przekłady Krystyny Bilskiej wyparły wcześniejsze próby spolszczenia powieści G orkiego, jakie miały miejsce już w okresie dwudziestolecia międzywojennego, kiedy to wydano w Polsce zarówno trylogię autobiograficzną pisarza, jak I „Matkę”. Pierwszy przekład „Dzieciństwa” był bowiem dziełem Wacława Pawłowskiego i ukazał się w roku 1922 nakładem wydawnictwa „Ultima Thule", drugie zaś wydanie — w firmie Kistera w roku 1929. Współczesny badacz recepcji Gorkiego w Polsce, Franciszek Sielicki, oceniając to tlumaczenie stwierdził, że wypadło ono „na ogół poprawnie, z tym , że tłumacz niepotrzebnie zostawiał długie zdania i okresy odpowiednio do oryginału (czego nie mamy np. we współczesnym przekładzie Krystyny Bilskiej)”. (F. Sielicki: Maksym Gorki w kręgu spraw polskich. Warszawa 1971, S. 84).
W latach 1936—1937 Towarzystw o Wydawnicze „Rój” opublikowało pozostałe części tryptyku: drugą pt. „U obcych” w tłumaczeniu Haliny Pilichowskiej (z tekstam i piosenek w przekładzie Lucjan a Szenwalda) oraz trzecią — „Moje uniwersytety”, pod pisaną znanym pseudonimem zbiorowym translatorów „Roju” — „dr J. P. Zajączkowski”.
Również „Matka”, najpopularniejsza przed wojną w środowiskach lewicy społecznej powieść Gorkiego, wydana została w tamtych czasach w przekładzie polskim Marcelego Tarnowskiego, nakładem Instytutu Wydawniczego „Renaissance” w roku 1929. Tłumaczenie to op arte było jednak na jednej z wczesnych redakcji tekstu, redakcji rozwlekłej, która przeszła pod piórem Gorkiego szereg zmian, zanim uzyskała postać kanoniczną w r. 1922.

W pierwszych latach wojny nad przekładem „Matki” pracowała Halina Górska. Ukazał się on w 1946 roku, zredagowany ostatecznie przez Adama Ważyka. Seweryn Pollak — zestawiając tłumaczenie Bilskiej z przekładem Górskiej (obecnie zresztą wznawianym) — uznał, że „tłumaczenie B ilskiej niewątpliw ie nad poprzednim góruje sw obodniejszym, nie tak uległym oryginałowi tokiem zdań, co w konsekwencji daje, pomimo pozorów, większe zbliżenie do tekstu oryginalnego” i przy okazji przypomniał, że Bilska „miała już w pracy nad Gorkim tak świetne osiągnięcia, jak przekład „Dzieciństwa”, „Wśród ludzi” l „Moich uniwersytetów”. („Rocznik Literacki 1956”, Warszawa 1957, s. 494).
W 1960 roku nakładem PIW wydany został przekład „Sanatorium Arktur”, głośnej powieści Konstantego Fledina, przypominającej „Czarodziejską górę” Tomasza Manna. Do dziś natomiast nie udało się Bilskiej opublikować, przetłumaczonych jeszcze w 1955 roku, esejów Fiedina.

Parając się przekładami z wielkiej literatury rosyjskiej, Bilska pracowała jednocześnie jak o redaktor-tłumacz w łódzkim Studio Opracowań Filmów . Pisała tu m.in. na podstaw ie obcojęzycznego tekstu zsynchronizowane scenariusze do film ów dubingowanych, spikerk i do filmów popularnonaukowych itp. W 1961 roku za całokształt pracy przekładowej otrzymała Złotą Odznakę TPPR , a w 1964 roku Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.
Pozostała wierna Łodzi. Należała do nielicznego grona pisarzy, którzy związani z naszym m iastem w latach jego „stołeczności", nie opuścili go i w latach „chudszych". Była jednym z pierwszych tłumaczy postępowej literatury radzieckiej, obficie wydawanej zw łaszcza w pierw szym dziesięcioleciu Polski Ludowej, gdy to czono pamiętne boje o realizm, szukano tradycji rewolucyjnych i demokratycznych w wieku XIX, a wzorów w literaturze radzieckiej. Wśród tego ogrom uprac literackich , jakiego wów czas na tym polu dokonano, dorobek Krystyny Bilskiej, obejmujący sześć pokaźnych tomów wartościowej prozy rosyjskiej, ostał się w kulturze polskiej, jako trwały wkład w tru dne, a przecież szlachetne i pożyteczne dzieło zbliżania różnojęzycznych literatur.

Krystyna Bilska mieszka w domu Związku Literatów Polskich. Moi rówieśnicy pamiętają Ją jeszcze jako w łaścicielkę ślicznego szarego kotka, któ ry całymi dniami bawił się na najpiękniej w całym gmachu ukwieconym balkonie. Dla nas, rozwrzeszczanej bandy dzieciaków , którzyśmy nie zdążyli się Jeszcze w owym czasie zetknąć z pracą przekładow ą pani Krystyny — była ona wtedy przede wszystkim sympatyczną, zawsze życzliwą l zawsze u śm iechniętą „panią z kotkiem”. Życzliwą i pogodną pozostała do dziś. Mimo choroby chętnie dzieli się swym i spostrzeżeniami, swymi doświadczeniami i swą wiedzą.

DOROTA CHRÓŚCIELEWSKA
Źródło biografii i zdjęcia: Odgłosy nr 37/1944 - http://bc.wimbp.lodz.pl/Content/66648/O ... 74nr37.pdf

Wybrana filmografia p. Krystyna Bilskiej (jako dialogistka):
1950
"Spisek bankrutów" (wraz z J. Balkiewicz)

1951
"Wielki obywatel" (wraz z J. Balkiewicz i J. Czarnym)

1953
"Wielcy aktorzy Małego Teatru"
"Rewizor" (wraz z J. Balkiewicz i J. Czarnym)

1955
"Piękności Nocy" (wraz z J. Balkiewicz i J. Czarnym)

1956
"Przygoda w Złotej Zatoce" (wraz z J. Balkiewicz)
"Wyprawa w przeszłość" (wraz z J. Balkiewicz i J. Moes)

1957
"Czarna teczka" (wraz z J. Balkiewicz)
"Róże dla Bettiny" (wraz z J. Balkiewicz)
"Biały pudel" (wraz z J. Balkiewicz)

1960
"Wszystko o Ewie" (wraz z J. Balkiewicz)

1961
"Piotruś Pan" (wraz z J. Balkiewicz)
"Na psa urok" (wraz z J. Balkiewicz)

1964
"Herbaciarnia pod księżycem" (wraz z J. Balkiewicz)
"Na tropie policjantów" (wraz z J. Czarnym)

1965
"Dzień za dniem bez nadziei" (wraz z J. Czarnym)

ODPOWIEDZ