Dobra film widziałem wczoraj w wersji z dubbingiem więc chętnie podzielę się swoimi wrazeniami
Generalnie Modestowicz po Ragnaroku dalej trzyma bardzo wysoki poziom marvelówek i chwała mu za to bo to jeden z jego lepszych dubbingów w tym uniwersum. Dawno nie widziałem zeby czarnoskórzy aktorzy brzmieli tak naturalnie w języku polskim (zapomnijcie o Adamczyku-Murphym czy Nikielu jako co drugi murzyn po 40 z niskim głosem) no poprostu rewelacja!! Dobra wymienię tych którzy zasługują na wzmiankę
Kamil Kula- fantastycznie naturalnie zagrana postać, jego głos rzadko jest idealny i przewaznie mówi albo z chrypą lekką albo szepcze co tylko daje naturalności a i głosowo pasuje idealnie
Sebastian Fabijański - w star wars go lubiłem aczkolwiek po którymś tam obejrzeniu az mnie trochę to gryzło ze taki typowy ziomalski głos pasujący do gangsterów i bandytów (nawiązanie do jego roli w Pitbullu) wychodzi z ust heroicznego bohatera wygłaszającego motywujące przemowy i tak dalej no wiecie o co chodzi on ma głos stworzony do jakiegoś zakapiora i dlatego w tym filmie jest poprostu idealny! Te jego luzackie teksty niski i "ziomalski" głos pasują pod B. Jordana nawet lepiej niz pod Finna
Stenka - tylko dlatego ze do końca filmu nie mogłem uwierzyć ze to ona bo mówiła cichym niewyraznym głosem i wgl nie była podobna do Starozytnej z Dr Strange'a
Reszta ról na bardzo przyzwoitym poziomie

sam dubbing nawet 9/10